Dni do wyjazdu mogę już liczyć na palcach obu rąk... Szybko. Dopiero pamiętam przygotowania do przyjazdu tutaj. I początki... A teraz zaczyna się okres ostatnich pożegnań tutaj...
A wyników z zaliczeń ciągle brak...
Była u mnie znajoma. Deszczu dużo niestety. I tęcza.
Spacery po Coimbrze, ocean w Figueira da Foz, Porto.
Później jeszcze odwiedziłam Bragę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz