17.09.2013

Pargo!

Tak! Dzisiaj byłam z Roxaną, z którą mieszkam na targu. Jej poziom portugalskiego pozwala jej na swobodne konwersacje ze sprzedającymi odnośnie rodzajów ryb i ich przyrządzania. Ja na razie poobserwuję, ale potem kupię też sama ;P


Ryby w Portugalii są bardzo popularne, świeże i tanie. I łatwe do przyrządzenia. Więc muszę się przestawić ;)

Nasza ryba to pargo. Zaprosiłyśmy też Nadję z dołu - ona jest z Niemiec, no i stwierdziłyśmy, że to dobry pomysł częściej gotować razem.


Upieczona w piekarniku z warzywami tylko z solą i oliwą z oliwek.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz